Opowieść o słabości – Proza

https://www.behance.net/gallery/19310523/ZONA

Opowieść o słabości

Zastanawiałeś się kiedyś jak bardzo słabi jesteśmy?
Nuży mnie fakt, że mamy tyle ograniczeń. Wciąż jesteśmy związani przez naszą wciąż zwiększająca się niewiedzę. Wydaje nam się, że wiemy wiele, że wiemy prawie wszystko. Jednak prawie codziennie ktoś udowadnia, że nadal nie wiemy nic. Wciąż uważamy, że wszystko jest dziełem Boga, kształtując jego obraz na nowo co kilka dni. Wciąż wykorzystujemy go, by sami poczuć się Bogami, bo tak jak Ty wpisane w krew masz moje przeżycia, tak my mamy wpisane chęci dominacji. Jestem niesamowicie ciekaw, czy ktoś zastanawia się tak jak ja. Czy zastanawia się co się stanie, jeżeli pewnego dnia prawdziwi Bogowie ot tak zejdą z gwiazd wprost na Ziemię. Zniknie Słońce, zniknie nasz Księżyc, a potem znikniemy my. Czy ktoś, kto tak błogosławi życie zastanawia się nad tym, czy nie jesteśmy niczym więcej, niż tylko pasożytami? Może życie wygląda całkiem inaczej, niż sobie wyobrażamy? Może życie to harmonia, spokój i piękno? Może planety wcale nie potrzebują istnień? Może zadowolone są z tego, jakie są? Tylko my wciąż narzekamy i szukamy sensu naszego powstania, naszego celu tej dziwacznej podróży. A może nigdy go nie było i być nie powinno? Według mnie tak powinno wyglądać życie.

„Dla mnie to najpiękniejszy i jednocześnie najsmutniejszy obraz świata. To ten sam obraz, który jest na poprzedniej stronie, lecz narysowałem go jeszcze raz, abyście dobrze zapamiętali to miejsce, […] Przyjrzyjcie się uważnie, abyście mogli rozpoznać ten krajobraz, […] A jeśli kiedyś znajdziecie się w tym miejscu, nie spieszcie się, błagam was, zatrzymajcie się na chwilę pod gwiazdą!”
Le Petit Prince

Komentarze

  1. Ten tekst przypomina mi czasy, gdy sama pisałam bardzo dużo tego typu notek.
    Też się czasami zastanawiam nad takimi rzeczami. Może wszystko, co mamy jest tylko ułudą, a nasza słabość i ograniczenia nie pozwalają dostrzec tego, co prawdziwe.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczerze, to naukowcy zakładają (jest taka teoria), że żyjemy w niekończącym się ciągu symulacji, ale nie powiem Ci więcej, bo nie miałem nigdy czasu zagłębić się w temat, mogę co najwyżej podesłać Ci źródło do filmów na jutjubie.
      Znaczy, że nasz wszechświat jest symulacją.
      Też czasem świat pozwala mi wątpić w to, czy jest prawdziwy, ,czy tylko iluzją stworzoną ot tak, przez kogoś, bo mu się przez chwile nudziło.

      Usuń
    2. To też ciekawa teoria.
      No tak, są takie chwile, że właściwie już nie wiadomo.

      Usuń

Prześlij komentarz