Déjà vu – Wiersz

zerochan.net

Déjà vu

Czy zdążę wrócić,

Nim zobaczysz mnie za kilka lat,

Wśród tłumu ludzi,

Czy chciałbyś, bym wyglądał tak?

Dlatego zaufałeś mi wtedy,

Gdy wspólnie się urodziliśmy?

Nic nie mówiłeś, kiedy,

Ostatni raz się zobaczyliśmy,

Nigdy mnie nie prowadziłeś,

Drogą, którą miałem podążać,

Samego mnie zostawiłeś,

Wtedy, gdy chciałem się poddać,

Czy będziesz wtedy dumny,

Z wszystkich moich kłamstw,

Które wżarły się w mury,

Które burzyć począł strach?

Czy starczy mi odwagi,

By spojrzeć ci wtedy w oczy?

Czy mam prawo marzyć,

Że kiedyś się to skończy?