Trucizna – Wiersz


ukradzione z facebooka

Trucizna

Zanurkuj w tej otchłani zapomnienia,
Nie waż się wchodzić pod kostki,
Okaż jej trochę zrozumienia,
Póki są z nas jeszcze podrostki.
Rozejrzyj się po pustce,
Może serce gdzieś dostrzeżesz,
Nie rozmyślaj proszę nad jutrem,
W którym się jej pozbędziesz.
Wiem, że nie zauważysz nic,
Bo sny determinują spokój,
Są tam motyle, nie szukaj ich,
Nie zaglądaj w zakątki oczu,
Spoglądaj na wnętrze,
Lecz tylko od zewnątrz patrz,
Byłoby bardzo przyjemnie,
Gdyby nie trwożył nas strach.
Nie marnuj czasu na zwiedzanie,
Jeżeli nie polubisz nigdy czerni,
Dobrze znasz moje zdanie,
Nie chcę innej kobiety.

Komentarze

  1. Lubię te konkrety na końcu Twoich wierszy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, moje wiersze czasem się zmieniają, ale mam nadzieję, że zakończenia pozostaną te same.

      Usuń

Prześlij komentarz