|
repostuj |
Płacz
Drzewa pościnane i poniszczone,
Gałęzie w rowy machinalnie rzucone,
Słyszę ich płacz.
Gdzie zawinili strażnicy życia wszelkiego?
Dlaczego spotkało ich tak wiele złego?
Słyszę ich płacz.
Czemu jesteśmy tak głusi?
Kiedyś przejrzymy na oczy,
Lecz będzie za późno,
Słyszę ich płacz.
Napisalam wiersz o tym samym D:
OdpowiedzUsuńWielkie umysły myślą podobnie :D
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
UsuńRacja, ludzie są strasznie nieczuli na to, co ich otacza.
OdpowiedzUsuńTo, co ich otacza też powinno zacząć być nieczułe.
Usuń