Obraz – Wiersz
gdzieś z fejsbuka ukradzione |
Obraz
Wypowiedz te słowa,
Po których wyszedłbym z lustra,
By nasza rozmowa
Wyszła poza ramy jutra.
Zamień ten obraz,
Którym stałem się dla Ciebie,
Byśmy mogli się spotkać
Jeszcze na tej planecie,
Zamień go w żywą istotę,
Która wiersze będzie Ci pisać
I pod gwiazd tych namiotem,
Nie opuści Cię do końca życia.
Odnajdź mnie w tej galerii,
Daj mi znak bym Cię odnalazł,
Dla najmniejszej Twej fanaberii
Przybiegłbym choćby od zaraz.
Wiem, że gdzieś tam jesteś
I Ty wiesz, że mnie spotkałaś,
Zapewne wyglądasz pięknie,
Choć nie wiem, jak wyglądałaś,
Bo piękną masz duszę,
Kolorów na płótnie brak tylu,
Lecz powiedzieć Ci muszę
Wielobarwny efekcie motyla,
Wyróżniasz się pośród dzieł boskich,
Czy kiedyś Cię zobaczę, nie wiem,
Choć w pokoju pełnym sztuki
I tak patrzyłbym na Ciebie.
Te teksty ostatnio mają w sobie bardzo dużo subtelności. Nawiązanie do sztuki w taki sposób przywodzi mi na myśl film Twój Vincent.
OdpowiedzUsuńA zdziwiłabyś się, jakbym Ci powiedział, że miałem na myśli Tindera, no nie? :D
UsuńOj tak, bardzo :D
UsuńTo zatem Ci mówię xD
UsuńGaleria luster, w których ludzie szukają samych siebie.
Co prawda nigdy nie korzystałam, ale właściwie tak, racja.
UsuńRaczej średnio pozytywne uczucia mam, chciałem tylko zrozumieć dzisiejszy świat.
Usuń