Bękart – Wiersz

zerochan.net

Bękart

Może jestem błędem konstelacji,
Pomazańcem tej planety,
Mieszańcem wiatru
I srebrzystej zimy, konkubiny lata.
Nawet bóg mnie nie chciał,
Bo wyszedł z głowy mej,
Czemu nie mogę latać?
Nie dali mi skrzydeł,
Abym gwiazd nie tknął?
Czemuż zabierają mi także wzrok?
Bym nie ujrzał prawdy?
Kto więc mnie stworzył?
Kogo mam kochać,
A kogo nienawidzić?

Komentarze

Prześlij komentarz