Dziecię Zniszczenia
Dziecię Zniszczenia
Polećmy razem w przestrzeń kosmiczną, Abym mógł zapomnieć kim byłem,
Może wreszcie zacznę przypominać siebie
Z czasu nim począłem poznawać ludzi.
Jestem dziecięciem zniszczenia,
Lecz to mnie świat zniszczył,
Zasiał kruków całe stada
I odebrał ciebie, wszystko.
Znów czuję chaos, który chcę wyrzucić,
Może dlatego tak pragnę kosmosu?
Bo odczuwam pustkę pełną wygasłych ciał
I boję się, że moje będzie jednym z nich.
Jesteś tylko moim usprawiedliwieniem,
Nie wiem już co czuję, a co chcę czuć,
Wiem jedynie, że nie pozbędę się klątwy
I będę człowiekiem jeszcze przez jakiś czas.
Poczekaj na mnie.
Komentarze
Prześlij komentarz