Maraton – Wiersz


zerochan.net

Mit #5

Maraton

Biegnę, po leśnej ścieżce,
Zdyszany, spoglądam na ludzi,
Gonią za swoim vehiculum.
Chcę podążać asfaltową drogą.
Czy aby na pewno tego chcesz?
Zapytał ptak.
Dopadła mnie kolka,
Upadam zmęczony pod drzewem,
Leśne demony krzyczą, uciekam.

Komentarze

Prześlij komentarz